Witajcie po wakacyjnej przerwie 🙂
Przez wakacje miałem okazję być na kilku szkoleniach i konferencjach.
Nie mogłem nie zauważyć warsztatu prowadzących,
którzy będąc świetnymi ekspertami w swojej branży
nie byli świadomi swojego warsztatu mówcy.
Na szczęście odwaga pozwala przełamać lęk
i pozwala wyjść im na scenę i prowadzić szkolenie.
Niedoskonałości są u każdego z nas,
jednak celem powinno być świadome przemawianie
i nakreślenie sobie celu jakim jest poprawne przemawianie.
Myślę sobie, że każdy mówca powinien nastawić się na feedback.
Informacja zwrotna powinna być dla mówcy kierunkowskazem
do dalszej pracy nad swoim warsztatem.
Nie jest to jednak dla wszystkich takie proste: „powiedz mi co robię źle”
Wpierw należy sobie ustalić z pomocnikiem,
by ten udzielał nam informacji w formie pozytywnej „co możesz poprawić”.
Unikajmy formuły „zrobiłeś to źle” i popraw…
Bieżąca analiza swoich zachowań na scenie z czasem przeobrazi
się w nawyk i nasze umiejętności poszybują na skali wysoko.
O to przecież chodzi 🙂