Pierwsza ucieczka
Było to bardzo dawno w latach 90-tych Pamiętam ogłoszenie w prasie: „WYSOKIE ZAROBKI 5000 zł PLUS PREMIA. Przyjdź na spotkanie…” Poszedłem. Spotkanie było umówione w restauracji Magnolia w Poznaniu na ulicy Glogowskiej. Zachodzę, a tam pełna sala ludzi chętnych do pracy. Zasiadam gdzieś pośrodku i czekam. Po 20 minutach wychodzą szefowie firmy. Witają nas serdecznie Czytaj dalej…